Komisja Europejska opublikowała w środę nową prognozę dla czeskiej gospodarki. W tym roku Komisja Europejska przewiduje, że czeska gospodarka spadnie o 0,4 %, natomiast w przyszłym roku wzrost powinien być dodatni i wynieść 1,4 %, co w żadnym wypadku nie oznacza sukcesu. Średnia stopa inflacji powinna osiągnąć 12,2 % w tym roku i znacznie spowolnić do 3,2 % w przyszłym roku. Stopa bezrobocia będzie stosunkowo stabilna i wyniesie około 2,5 %.
Źródło: Komisja Europejska
Houston, mamy problem! Tak właśnie można scharakteryzować obecną sytuację fiskalną amerykańskiego rządu. Jak bowiem pokazuje poniższy wykres autorstwa Tavi Costy z Crescat Capital, w ciągu najbliższych 12 miesięcy amerykański Departament Skarbu musi refinansować ponad 8 bilionów dolarów obligacji skarbowych. Dodajmy do tego prognozowany deficyt budżetowy na przyszły rok w wysokości około dwóch bilionów dolarów, a otrzymamy astronomiczną kwotę 10 bilionów dolarów, która będzie stanowić potrzeby pożyczkowe dla Departamentu Skarbu USA w przyszłym roku! Do tego dochodzi oczywiście ilościowe zacieśnianie polityki pieniężnej przez Fed (quantitative tightening - QT).
Kto ostatecznie kupi tę ogromną ilość nowych amerykańskich obligacji skarbowych, jest obecnie dość dużą niewiadomą. Musimy również pamiętać, że zagraniczne banki centralne, zarządzając swoimi rezerwami walutowymi, od 2014 r. sprzedają obligacje skarbowe USA, kupując przez ostatnią dekadę głównie fizyczne złoto. W związku z tym nie będziemy zaskoczeni, jeśli w nadchodzących miesiącach utrzyma się stosunkowo gwałtowny wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych czy spadek ich cen rynkowych. W ostatecznym rozrachunku nie możemy zatem całkowicie wykluczyć, że Fed w przyszłym roku zostanie ostatecznie zmuszony do wznowienia programu luzowania ilościowego, tj. programu masowych zakupów amerykańskich obligacji skarbowych, a także, że teoretycznie możemy również zobaczyć wprowadzenie programu kontroli krzywej dochodowości (yield curve control - YCC), który Fed po raz ostatni stosował podczas II wojny światowej i przez kilka lat po jej zakończeniu.

Jeśli chodzi o wydarzenia na rynkach finansowych w ubiegłym tygodniu, nastroje wśród inwestorów były bardzo pozytywne. Na rynkach walutowych znalazło to odzwierciedlenie w znacznym osłabieniu dolara. Indeks dolara DXY, który mierzy zachowanie dolara w stosunku do koszyka innych głównych walut światowych, głównie euro i jena, osłabił się o 1,8 % do 103,9 punktów. W stosunku do euro, dolar osłabił się o 2,1 % do 1,092 USD/EUR. Korona umocniła się o 0,3 % do 24,45 CZK/EUR i o 1,8 % do 22,55 CZK/USD w stosunku do dolara.
Akcje radziły sobie bardzo dobrze, a najszerszy globalny indeks akcji, MSCI All Country World, zyskał 2,9 %. Wśród śledzonych indeksów, indeks akcji MSCI Latin America zyskał najwięcej, rosnąc o 4,5 %. Z drugiej strony, najsłabszy wzrost odnotowały chińskie akcje, a indeks MSCI China zyskał zaledwie 1,2 %. Najszerszy globalny indeks obligacji, Bloomberg Global-Aggregate, zyskał bardzo mocne 1,9 %, zaś średnia globalna rentowność do terminu zapadalności spadła o 16 punktów bazowych do 4,04 %. Indeks czeskich obligacji skarbowych zyskał 0,8 %.
Globalny indeks towarowy Bloomberg Commodity zyskał 0,4 %. Cena ropy Brent z Morza Północnego spadła o 1,0 % do 81 USD za baryłkę.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.