W niedzielę, dokładnie 50 lat temu, ówczesny prezydent USA Richard Nixon, 15 sierpnia 1971 r., jednostronnie zakończył wymienialność dolara na złoto przy parytecie 35 dolarów za uncję. Ten akt de facto zakończył system monetarny Bretton Woods, który powstał pod koniec II wojny światowej w 1944 roku. Od 15 sierpnia 1971 r. globalny system monetarny opiera się na pieniądzu niepokrytym i płynnych kursach walutowych. Znakomity artykuł o tej rocznicy i o konsekwencjach końca systemu monetarnego z Bretton Woods dla światowej gospodarki, z podtytułem“The End Of The Gold Standard. Fifty Years Of Monetary Insanity“ napisany przez hiszpańskiego ekonomistę i inwestora Daniela Lacalle tutaj.
Dane o czeskiej inflacji za lipiec zostały opublikowane we wtorek. Inflacja cen konsumpcyjnych rok do roku przyspieszyła szybciej niż oczekiwali analitycy. Wzrost inflacji w czeskiej gospodarce rok do roku osiągnął 3,4% w lipcu po 2,8% w czerwcu. Tym samym czeska inflacja pozostaje znacznie powyżej celu inflacyjnego Narodowego Banku Czeskiego na poziomie 2%. Jednocześnie według szacunków niektórych ekonomistów stopa inflacji może wzrosnąć do 4% na koniec tego roku.
Dane o inflacji w USA zostały opublikowane w środę. W lipcu roczny wzrost cen konsumpcyjnych w największej gospodarce świata wyniósł 5,4%, czyli tyle samo co w czerwcu. Inflacja w USA nadal utrzymuje się na najwyższym poziomie od 2008 r. i jest również znacznie wyższa niż cel inflacyjny Rezerwy Federalnej USA na poziomie 2%. W czwartek opublikowano dane o dynamice cen producentów w USA (PPI – Producer Price Index). W lipcu indeks PPI wzrósł bardziej niż oczekiwano, jego wzrost rok do roku wyniósł 7,8%. Biorąc pod uwagę, że ceny producentów mają tendencję do odzwierciedlenia się w cenach konsumpcyjnych z pewnym opóźnieniem, możliwe jest, że inflacja cen konsumpcyjnych w USA będzie dalej przyspieszać w nadchodzących miesiącach.
Jeśli chodzi o rynki finansowe, główne indeksy giełdowe nadal rosły w minionym tygodniu, odnotowując kolejne rekordy. Najszerszy światowy indeks giełdowy MSCI All Country World odnotował wzrost o 0,7%, a prawdopodobnie najchętniej obserwowany indeks giełdowy w historii, amerykański S&P 500 odnotował wzrost o 0,7%, a tydzień zakończył nowym rekordem na poziomie 4468 pkt. Po raz kolejny region środkowoeuropejski, który jest naszym preferowanym regionem, wypadł bardzo dobrze. Indeks CECEEUR odnotował wzrost o 1,2%.
Ogólnie rzecz biorąc, globalne rynki akcji jako całość pozostają jednak zawyżone, ponieważ moja globalna wycena Z-Score osiąga 2,0, co nadal jest blisko rekordowego poziomu. Średnia globalna wycena akcji wynosi obecnie około 2,0 odchylenia standardowego powyżej średniej historycznej, czyli mniej więcej jest na poziomie szczytu giełdowego w 2000 roku. Dlatego uważam, że w najbliższych latach stopy zwrotu z akcji będą raczej poniżej średniej. Średnia roczna aprecjacja akcji, w tym dywidend, w ciągu najbliższych pięciu do siedmiu lat, oparta na najszerszym światowym indeksie giełdowym, MSCI All Country World, prawdopodobnie nie przekroczy 5%.
Niewielkie wzrosty w zeszłym tygodniu odnotowały również obligacje. Najszerszy światowy indeks obligacji Bloomberg Barclays Global Aggregate Bond odnotował wzrost o 0,2%, podczas gdy średnia globalna rentowność obligacji do wykupu pozostała na poziomie 1,02%. W ujęciu realnym, skorygowanym o inflację, średnia globalna rentowność obligacji pozostaje głęboko ujemna do terminu zapadalności i wynosi obecnie -3,2%. Ujemne, skorygowane o inflację, realne rentowności obligacji do terminu zapadalności są określane jako represja finansowa (ang. financial repression). Z drugiej strony, indeks czeskich obligacji skarbowych spadł stosunkowo gwałtownie o 1,1%, a rentowność do wykupu czeskich 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła o 0,16 punktu procentowego do 1,86% (ceny rynkowe obligacji i rentowność obligacji do wykupu poruszają się w przeciwnym kierunku). Wyniki indeksów obligacji korporacyjnych były w okolicach zera.
Jeśli chodzi o moje spojrzenie na obligacje, są one obecnie tak samo drogie jak akcje. Dlatego uważam, że wyniki obligacji będą w ciągu najbliższych 5-7 lat poniżej średniej w porównaniu z trendami historycznymi.
Towary nie odnotowały większych ruchów w ciągu ostatniego tygodnia. Światowy indeks surowców S&P GSCI wzrósł o 0,7%. Cena baryłki ropy Brent z Morza Północnego spadła nieznacznie o 0,2% do 71 USD. Złoto wzrosło o 0,8% do 1,776 USD za uncję.
Dolar amerykański osłabił się w zeszłym tygodniu. Dolarowy indeks DXY, który mierzy zachowanie dolara wobec koszyka innych głównych walut, osłabił się o 0,3%. W stosunku do euro dolar osłabił się o 0,3% do 1,180 USD/EUR. Korona osłabiła się w stosunku do dolara o 0,3% do poziomu 21,58 CZK/USD, natomiast nieznacznie umocniła się wobec euro o 0,1% do poziomu 25,39 CZK/EUR.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.