W ubiegłym tygodniu opublikowano dane o PKB dla USA i strefy euro za pierwszy kwartał. PKB w USA spadł o 1,2% w ujęciu kwartalnym, co jest najgłębszym spowolnieniem gospodarczym od ostatniego kwartału 2008 roku. PKB w strefie euro spadł aż o 3,8% kwartał do kwartału, co jest najsilniejszym spowolnieniem gospodarczym od co najmniej 1970 roku. Jednocześnie drugi kwartał będzie jeszcze gorszy.
W USA spowolnienie gospodarcze w bieżącym kwartale szacuje się na około 10%. Sytuacja na amerykańskim rynku pracy pozostaje krytyczna, ponieważ w tygodniu kończącym się 24 kwietnia ilość nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła kolejne 3,8 miliona, a liczba nowych bezrobotnych w ciągu ostatnich sześciu tygodni od wybuchu globalnej pandemii to 30 milionów.
Rezerwa Federalna USA spotkała się w środę. Tym razem inwestorzy nie dowiedzieli się niczego niezwykłego. Fed pozostawił podstawową stopę funduszy fed funds w przedziale 0-0,25%. Jednocześnie ocena obecnej sytuacji gospodarczej i perspektyw dla gospodarki USA była nieco bardziej pesymistyczna niż oczekiwali ekonomiści. Teraz wydaje się, że na razie możemy zapomnieć o ożywieniu gospodarczym w kształcie litery „V”. Raczej obecnie wygląda jak kształt litery „U”, co oznacza, że obecne pogorszenie koniunktury gospodarczej i późniejsze ożywienie potrwają dłużej, niż wcześniej sądzili ekonomiści. Europejski Bank Centralny spotkał się w czwartek i nie otrzymaliśmy też żadnych istotnych wiadomości w tej dziedzinie. Należy dodać, że wbrew oczekiwaniom niektórych inwestorów i analityków EBC nie ogłosił jeszcze wzrostu wolumenu zakupów aktywów w ramach programu luzowania ilościowego.
Światowe rynki finansowe osiągnęły względnie dobre wyniki w ciągu ostatniego tygodnia. Najszerszy globalny indeks giełdowy MSCI All Country World umocnił się o 1,3%, ponieważ praktycznie wszystkie rynki regionalne osiągnęły dobre wyniki. Od początku roku światowy indeks giełdowy jest „tylko” 15% na minusie. Światowe rynki obligacji również osiągnęły dobre wyniki, zyskując średnio około jednego procenta. Cena ropy wzrosła. Ropa Brent z Morza Północnego umocniła się o 23% do 26 USD za baryłkę.
Michal Stupavský
strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.