Głównym wydarzeniem minionego tygodnia było środowe posiedzenie Rezerwy Federalnej USA. Jednocześnie nie dowiedzieliśmy się niczego nowego od amerykańskich bankierów centralnych. Gubernator Fed Jerome Powell powtórzył, że Rezerwa Federalna USA nie podniesie podstawowych stóp procentowych co najmniej do 2024 r., kluczowe znaczenie dla Fedu ma osiągnięcie zarówno celów polityki pieniężnej, jak i pełne zatrudnienie oraz inflacja na zrównoważonym poziomie 2 %. Jednocześnie Fed znacząco podniósł prognozę wzrostu amerykańskiej gospodarki na ten rok do 6,5%. Realizacja tej prognozy będzie oznaczała najszybszy wzrost gospodarki USA od 40 lat. Należy jednak dodać, że wzrost ten będzie prawie w całości finansowany z nowego zadłużenia rządu federalnego USA, tj. ze znacznie zwiększonej emisji obligacji rządowych. Jednocześnie prawdą jest również, że duża część nowych obligacji rządowych będzie nadal kupowana przez Fed w ramach programu luzowania ilościowego czyli drukowania pieniędzy. Pytanie brzmi, na ile wzrost gospodarczy USA będzie trwały w średnim okresie.
Jeśli chodzi o rynki akcji, najszerszy światowy indeks giełdowy MSCI All Country World zanotował w minionym tygodniu spadek o -0,5%. Z sektorowego punktu widzenia, wartościowe akcje z tradycyjnych gałęzi przemysłu odniosły znacznie większy sukces (value stocks), indeks MSCI All Country World Value Index stracił na wartości „tylko” 0,1%. Akcje wzrostowe (growth stocks) według indeksu MSCI All Country World Growth zanotowały spadek o 0,8%. Europa Środkowa również nie radziła sobie dobrze, indeks giełdowy CECEEUR w Europie Środkowej stracił na wartości 2,5%.
Rynki obligacji ponownie lekko się osłabiły, najszerszy indeks obligacji na świecie, Bloomberg Barclays Global Aggregate Bond, stracił 0,2%. Jednocześnie od początku roku indeks ten traci 4,0%. Średnia globalna rentowność obligacji do wykupu wzrosła o 0,02 punktu procentowego do 1,16%. Rentowność do wykupu najchętniej monitorowanej obligacji, 10-letniej obligacji skarbowej USA (10-year US Treasury Bond), wzrosła o kolejne 0,1 punktu procentowego do 1,72%.
Tym razem towary nie notowały dobrych wyników. Globalny indeks towarowy S&P GSCI spadł o 3,5%. Cena ropy Brent spadła o 6,8% do 65 USD. Z kolei złoto umocniło się o 1,3% do 1742 USD za uncję.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.