Światowe rynki obligacji przeżywają bardzo trudny okres. Najszerszy globalny indeks obligacji, Bloomberg Global-Aggregate, spadł już o 23 % w porównaniu z rekordowym poziomem z 4 stycznia 2021 r. i do tej pory stracił 3 % w tym roku. Negatywny trend spadku cen obligacji przyspieszył w ostatnich tygodniach. W związku z tym uważamy, że następujące czynniki fundamentalne i techniczne spowodowały gwałtowny spadek cen rynkowych i odpowiednio gwałtowny wzrost rentowności obligacji do terminu zapadalności:
1) Wciąż silnie podwyższone stopy inflacji znacznie powyżej celów inflacyjnych banków centralnych w całej gospodarce światowej. Średnia globalna stopa inflacji, obliczona przez agencję Bloomberg, wynosi obecnie 6,5 %.
2) Utrzymujące się rekordowe deficyty budżetowe w kluczowych gospodarkach, które oznaczają stały napływ ogromnych ilości nowo wyemitowanych obligacji skarbowych na rynku pierwotnym. Na przykład w Stanach Zjednoczonych deficyt budżetowy rządu federalnego w ciągu ostatnich 12 miesięcy kalendarzowych wyniósł bezprecedensowe 8,5 % PKB.
3) Korekta kontroli japońskiej krzywej dochodowości przez Bank Japonii w lipcu w kierunku wyższych rentowności do czasu zapadalności japońskich obligacji skarbowych.
4) Kontynuacja zacieśniania ilościowego przez amerykański Fed, w ramach którego amerykański bank centralny co miesiąc regularnie sprzedaje na rynku wtórnym duże ilości amerykańskich obligacji skarbowych i obligacji zabezpieczonych hipoteką
5) Chiński bank centralny sprzedaje ostatnio obligacje skarbowe USA na masową skalę.
6) Negatywna presja na korporacyjne ratingi kredytowe ze względu na spadające wskaźniki pokrycia odsetek z powodu znacznie wyższych stóp procentowych i słabszego generowania przepływów pieniężnych.
Jeżeli chodzi o sytuację na rynkach finansowych w ubiegłym tygodniu, obligacje ponownie mocno straciły na wartości, a najszerszy globalny indeks obligacji, Bloomberg Global-Aggregate, stracił kolejne 1,0 %. Jednocześnie średnia globalna rentowność obligacji do terminu zapadalności wzrosła o kolejne 9 punktów bazowych do nowego 15-letniego maksimum na poziomie 4,31 %. Pod tym względem czeskie obligacje skarbowe radziły sobie nieco lepiej niż średnia światowa, a indeks czeskich obligacji skarbowych spadł "tylko" o 0,4 %. Z drugiej strony, nadal nie uważamy długiego końca krzywej rentowności czeskich obligacji skarbowych za znacząco atrakcyjny, ponieważ różnica w rentowności 10-letnich obligacji skarbowych Czech i USA wynosi obecnie tylko około 15 punktów bazowych.
Rynki akcji również odnotowały straty w ubiegłym tygodniu, a najszerszy globalny indeks akcji, MSCI All Country World, osłabił się o 0,4%. Akcje amerykańskie radziły sobie przy tym lepiej niż te z reszty świata. W istocie, główny amerykański indeks giełdowy, S&P 500, zyskał nawet nieco 0,5%, natomiast indeks MSCI All Country World ex-USA, obejmujący akcje spoza USA, zanotował spadek o 1,9%.
Surowce również radziły sobie w ubiegłym tygodniu słabiej, a indeks Bloomberg Commodity spadł o 2,1%. Cena ropy Brent z Morza Północnego spadła nawet o 11,3% do 85 USD za baryłkę.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.