Jak pokazuje dzisiejszy wykres wyników głównych klas aktywów od początku roku, presja inflacyjna naprawdę ma teraz powód do wzrostu. Ceny surowców rosną bardzo gwałtownie od początku roku. Globalny indeks towarowy S&P GSCI wzrósł obecnie o 15% od początku roku. Spośród określonych towarów najbardziej rosła ropa naftowa, a cena jednej baryłki ropy Brent z Morza Północnego wzrosła o 22%. Jednocześnie znacząco umacniają się ceny innych surowców. Miedź zyskuje 19%, gaz ziemny 13%, a aluminium 11%.
Z drugiej strony obligacje w tym roku nie radzą sobie, a najszerszy światowy indeks obligacji Bloomberg Barclays Global Aggregate Bond traci 3% od początku roku. Jednocześnie czeskie obligacje skarbowe również tracą 3%.
Akcje radzą sobie stosunkowo dobrze. Najszerszy światowy indeks giełdowy MSCI All Country World odnotował wzrost o 3% od początku roku. Z regionalnego punktu widzenia, jak dotąd największe sukcesy odniosły japońskie akcje, przypisując 8% wzrost według indeksu Nikkei. Natomiast, zbyt dobrze nie radzą sobie spółki wzrostowe, które według indeksu MSCI All Country World Growth Index przypisują wzrost tylko o 1%.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.