Moje roczne prognozy dla światowych rynków akcji są lekko negatywne, głównie ze względu na rekordowe wyceny. Dla najszerszego globalnego indeksu giełdowego, MSCI All Country World to obecnie poziomy P/E 32 i EV/EBITDA 17. To są naprawdę bezprecedensowe wartości. Uważam, że w nadchodzącym okresie wyceny światowych akcji powinny stopniowo normalizować się i zbliżać się do długoterminowych średnich. Dlatego też wpływ zmiany wycen na ogólne wyniki akcji powinien być negatywny w następnym okresie.
Z drugiej jednak strony prawdą jest również, że rekordowe wyceny nie są same w sobie powodem fundamentalnej korekty giełdowej o kilkadziesiąt procent. To zawsze wymaga jakiegoś ujemnego katalizatora. Jednak znajdzie się ich wiele, takich jak znacznie zwiększona inflacja, niezrównoważony dług publiczny, szybki wzrost rentowności obligacji do terminu zapadalności z obecnych historycznych minimów lub nowe i bardziej podstępne mutacje koronawirusa.
Ogólnie spodziewam się, że globalne indeksy giełdowe w horyzoncie jednego roku będą w okolicach zera z tym, że zmiana wycen powinna mieć negatywny wpływ, a wzrost sprzedaży i zysków spółek wyraźnie pozytywny. Te dwa czynniki powinny się wzajemnie równoważyć.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.