Dzisiejszy wykres pokazuje, że udział tak zwanych firm zombie w krajach OECD wzrósł w zeszłym roku do nowego rekordowego poziomu około 16%. Firmę zombie definiuje się jako firmę, której średni zysk operacyjny z ostatnich trzech lat jest niższy niż koszt odsetek od zadłużenia finansowego. Taka spółka nie generuje wystarczających przepływów pieniężnych nawet na spłatę odsetek, nie mówiąc już o spłacie kapitału z zadłużenia. Wręcz przeciwnie, muszą nadal zaciągać nowe pożyczki, aby spłacić odsetki od zadłużenia finansowego. Gospodarka takich firm jest wyraźnie niezrównoważona w dłuższej perspektywie.
Z makroekonomicznego punktu widzenia byłoby właściwe, gdyby taka firma zbankrutowała i uwolniła ograniczone zasoby gospodarcze do wykorzystania w bardziej produktywnych przedsiębiorstwach. Jednocześnie firmy te są dosłownie uzależnione od rekordowo niskich stóp procentowych. Gdyby stopy procentowe gwałtownie wzrosły, firmy zombie bardzo szybko napotkałyby poważne problemy finansowe. To również sugeruje, że wyraźna podwyżka podstawowych stóp procentowych przez główne banki centralne nie jest planowana. W każdym razie problem firm zombie nie ma prostego rozwiązania. Firmy zombie mogą również odzwierciedlać możliwy zbliżający się koniec globalnego supercyklu zadłużenia.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.