Indeks S&P 500 jest znacznie przewartościowany według wskaźnika CAPE Shillera

    • Tydzień na rynkach finansowych

W czwartek opublikowano inflację w USA za wrzesień. Wszystkie opublikowane wartości były nieco wyższe od konsensusu szacunków analityków. Inflacja ogółem rok do roku wyniosła 2,4%.

Indeks S&P 500 jest znacznie przewartościowany według wskaźnika CAPE Shillera Nieco niekorzystną wiadomością był jednak fakt, że inflacja bazowa liczona miesiąc do miesiąca utrzymywała się na nieco podwyższonym poziomie 0,3% drugi miesiąc z rzędu, w związku z czym roczna inflacja bazowa miesiąc do miesiąca za ostatnie trzy miesiące miała tendencję do przyspieszania, utrzymując się we wrześniu na poziomie 3,2%, co w porównaniu z dwuprocentowym celem inflacyjnym nieco podwyższoną wartość.
Niekorzystny jest również wzrost oczekiwań inflacyjnych w ciągu ostatniego miesiąca o około 40 punktów bazowych do obecnego poziomu 2,3%. Istnieje zatem pewne ryzyko, że oczekiwania inflacyjne mogą wzrosnąć powyżej dwuprocentowego celu inflacyjnego Fed.
Wśród inwestorów bardzo popularny wskaźnik wyceny głównego amerykańskiego indeksu akcyjnego S&P 500 autorstwa amerykańskiego profesora ekonomii Roberta Shillera, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii z 2013 roku, tzw. CAPE, czyli cyklicznie dostosowany współczynnik P/E, osiąga obecnie wartość 36,3x, co oznacza, że akcje amerykańskich spółek osiągają około 36-krotność rocznych zysków (średnia 10-letnia skorygowana o inflację). Wartość ta wynosi prawie trzy odchylenia standardowe powyżej mediany długoterminowej, a także odpowiada 98. percentylowi w szeregu czasowym od 1881 r., co oznacza również, że tylko 2% danych w całym szeregu czasowym było wyższych, a konkretnie w okresie bańki technologicznej około 2000 r. oraz na przełomie 2021 i 2022 r. Na podstawie tego wskaźnika wyceny akcje amerykańskie wydają się obecnie bardzo znacząco przewartościowane, co w średnim i długim horyzoncie inwestycyjnym wyraźnie oznacza oczekiwane stopy zwrotu znacznie poniżej średniej.
Powyższy wniosek analityczny potwierdza także poniższa analiza, w ramach której przeprowadziliśmy analizę regresji z wykorzystaniem funkcji logarytmicznej, gdzie interpolowaliśmy wyjściową wycenę CAPE z późniejszą średnioroczną stopą zwrotu w okresie 10 lat. Z tej analizy regresji wyraźnie wynika, że obecna oczekiwana średnioroczna aprecjacja indeksu S&P w okresie 10 lat do 2034 r. kształtuje się na poziomie znacznie poniżej średniej.
Jeśli chodzi o rynki finansowe w zeszłym tygodniu, ceny akcji średnio nieznacznie wzrosły, a globalny indeks akcji MSCI All Country World odnotował wzrost o 0,6%. Z drugiej strony obligacje nadal traciły, a globalny indeks obligacji Bloomberg Global – Aggregate stracił 0,6%. Rentowność do terminu zapadalności najważniejszej dla inwestorów obligacji, 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych, wzrosła o kolejne 13 punktów bazowych do 4,10%. Surowce według indeksu Bloomberg Commodity Total Return spadły średnio o 1,2%.
Od początku tego roku akcje zanotowały zysk na poziomie 17%, surowce 7%, a obligacje tylko 1%.



Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny Conseq Investment Management, a.s.
 

Informacja dotycząca opublikowanych artykułów ›