W następstwie najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia zostaliśmy zmuszeni do znacznego skorygowania naszych kluczowych obecnych tez inwestycyjnych, które na ten moment przedstawiają się następująco:
Kluczowe aktualne tezy inwestycyjne Grupy Conseq
-
Rozpoczęta właśnie, ale już bardzo znacząca globalna wojna handlowa, głównie za sprawą ceł, stanowi ogromny negatywny szok podażowy i czarnego łabędzia dla globalnej gospodarki.
-
Według największego amerykańskiego banku, J.P.Morgan, prawdopodobieństwo, że gospodarka globalna, a co za tym idzie gospodarka amerykańska, popadnie w tym roku w recesję, wynosi obecnie 60%.
-
Jednocześnie również prawdopodobnie znacznie wzrośnie presja inflacyjna, co w połączeniu z wyraźnym pogorszeniem perspektyw wzrostu globalnej gospodarki stwarza pewne prawdopodobieństwo wystąpienia scenariusza globalnej stagflacji.
-
Te stosunkowo negatywne perspektywy globalnej gospodarki odzwierciedlają dla ryzykownych aktywów, na czele z akcjami i obligacjami korporacyjnymi high-yield, stosunkowo niekorzystne otoczenie rynkowe. W związku z tym nie możemy całkowicie wykluczyć dalszych spadków rynkowych cen aktywów finansowych. Inwestorzy prawdopodobnie będą potrzebowali jeszcze trochę czasu na przeanalizowanie i przyswojenie nowych istotnych wiadomości ekonomicznych z globalnej gospodarki.
-
Dlatego też nasze portfele inwestycyjne są obecnie nastawione dość defensywnie.
-
Jeśli chodzi o globalną alokację aktywów w ostatnich dniach nie dokonaliśmy żadnych zmian w strukturze naszych portfeli inwestycyjnych. Nadal uważamy, że akcje amerykańskie o dużej kapitalizacji rynkowej i akcje amerykańskie z sektora technologii informatycznych pozostają przewartościowane.
-
W ujęciu względnym nadal preferujemy akcje europejskie i rynków wschodzących od akcji amerykańskich, ponieważ według większości wskaźników wyceny są średnio o połowę tańsze od akcji amerykańskich. Fakt ten nadal stanowi bardzo znaczące dyskonto w wycenie akcji spoza USA, które w nadchodzącym okresie – według naszych analiz – powinno stopniowo maleć.
-
Globalna klasa aktywów obligacyjnych jest nadal wyceniana stosunkowo atrakcyjnie, przy czym średnia globalna rentowność obligacji do terminu zapadalności wynosi obecnie ok. 3,5%, co jest najwyższym poziomem od 2009 r.
-
W przypadku czeskich obligacji skarbowych nadal utrzymujemy nieco niedoważone duration, czyli ryzyko stopy procentowej, na poziomie ok. 65% wartości referencyjnej.
-
W perspektywie krótkoterminowej dość ostrożnie podchodzimy do obligacji korporacyjnych, ponieważ tzw. spready kredytowe nadal są niższe od średnich historycznych z długiego okresu. Jednakże bezwzględny poziom rentowności do wykupu obligacji korporacyjnych pozostaje stosunkowo przyzwoity i wynosi około 8% w przypadku obligacji wysokodochodowych.
-
Za główne ryzyka inwestycyjne uznajemy obecnie znacznie rosnące prawdopodobieństwo wystąpienia scenariusza globalnej stagflacji, zwłaszcza w USA, oraz rekordowy poziom zadłużenia, zwłaszcza amerykańskiego rządu.
Gdybyśmy mieli podsumować wyniki rynków finansowych w zeszłym tygodniu, to ryzykowne aktywa odnotowały naprawdę ogromne straty. Indeks akcji globalnych MSCI All Country World spadł o 7,9%, a indeks obligacji korporacyjnych high-yield o 1,5%.
Tymczasem w poniedziałek 7 kwietnia, czyli na początku nowego tygodnia masowa wyprzedaż jest kontynuowana - azjatyckie indeksy akcji spadły o kolejne 7-10%, a europejskie indeksy akcji krótko po otwarciu europejskich rynków spadły podobnie.
Globalne rynki akcji pozbyły się więc 15 bilionów dolarów swojej wartości, czyli całkowitej globalnej kapitalizacji rynku akcji, od rekordowego poziomu z 30 stycznia do chwili obecnej.

Michal Stupavský
Investiční stratég