W ubiegłą środę odbyło się posiedzenie Czeskiego Banku Narodowego. CzBN zaskoczył inwestorów w nieco jastrzębim kierunku, podnosząc kluczową stopę procentową, dwutygodniową stopę repo, o 125 punktów bazowych (1,25 %) z 5,75 % do nieco ponad 7 %. Rynek oczekiwał wzrostu "tylko" o cały punkt procentowy. Trzy główne powody kolejnego gwałtownego wzrostu stóp procentowych są następujące.
Po pierwsze, w gospodarce czeskiej występuje silna presja inflacyjna, zarówno wewnętrzna, jak i zewnętrzna. Roczna stopa inflacji wyniosła w maju 16,0 % i bardzo prawdopodobne jest, że w najbliższych miesiącach będzie dalej rosła. Po drugie, na rynku walutowym istnieje stosunkowo silna presja na osłabienie korony. Po trzecie, większość banków centralnych na świecie, na czele z amerykańskim Fedem, zacieśnia obecnie politykę pieniężną, więc CzBN zdecydowanie nie powinien pozostawać w tyle. Spotkanie to było jednocześnie ostatnim spotkaniem starego Zarządu. Z dniem 1 lipca Aleš Michl, dotychczasowy członek Rady Banku, obejmie stanowisko prezesa, a do Rady Banku dołączy trzech nowych członków: Eva Zamrazilová, Jan Frait oraz Karina Kubelková. Jest bardzo prawdopodobne, że nowy skład Rady Banku Narodowego będzie bardziej gołębi, więc możemy spodziewać się dłuższego okresu stabilności stóp procentowych. Z drugiej strony, gdyby stopa inflacji w gospodarce czeskiej nadal silnie rosła, Rada Banku najprawdopodobniej nie miałaby innego wyjścia, jak tylko dalej zacieśniać warunki monetarne, przede wszystkim poprzez podwyższenie stóp procentowych.
W ubiegłym tygodniu rynki finansowe powróciły na ścieżkę wzrostu po dużych stratach w poprzednich tygodniach. Rynki akcji według najszerszego globalnego indeksu akcji MSCI All Country World zanotowały bardzo silny wzrost o 4,8 %. Jedynym regionem, który osiągnął gorsze wyniki, była Europa Środkowa (CECEEUR -0,5 %). Jednakże globalne rynki akcji nadal pozostają na znacznym minusie -6,1 % od początku miesiąca i nadal tracą prawie 20 % od początku roku.
Rynki obligacji również odnotowały solidne zyski, a najszerszy indeks obligacji globalnych, Bloomberg Barclays Global Aggregate Bond, zyskał 1,0 %. Z kolei indeks czeskich obligacji rządowych zyskał nawet 3,3 %. Jednak od początku miesiąca wszystkie monitorowane indeksy obligacji nadal znacząco tracą na wartości.
Z drugiej strony, towary nie radziły sobie najlepiej w ubiegłym tygodniu. Światowy indeks towarowy S&P GSCI stracił 2,4 %. Cena ropy naftowej Brent z Morza Północnego pozostała na poziomie 113 USD za baryłkę.
Michal Stupavský
Strateg inwestycyjny